18 Lut 2018, Nie 12:52, PID: 731487
Cytat:dangerous napisał(a):
najlepiej w pełni refundowana przez państwo
Zgadzam się, ale w tym lepszym świecie każdego byłoby stać na ten zabieg, więc właściwie refundacja byłaby zbędna.
A środki antykoncepcyjne powinny być refundowane swoją drogą.
W tym lepszym świecie nie musiałoby być aborcji(bo co to za lepszy świat), bo dzieci by były świadomie planowane, a każdy rodzic odpowiedni.
Ładna utopia, ale do tematu:
Cytat:Mogłoby tak być, gdyby aborcja była dostępna na życzenie w każdym kraju świata.
W tych krajach zachodnich gdzie tak jest, rozumiem rodzą się już tylko dzieci chciane, a patologia się nie mnoży? Czy to aby nie jest tak, że prędzej z aborcji skorzysta wykształcona, niezależna pod względem finansowym kobieta, która jest odpowiednio WYEDUKOWANA(o ile w ogóle pozwoli sobie dopuścić do niechcianej ciąży), niż, nie wiem jak to nazwać, więc nadużyje słowa patologia, której wszystko jedno ile ma dzieci, zwłaszcza jak można dzięki nim wyciągnąć socjal?
Na zachodzie ponoć na 1000 kobiet przypada mniej zabiegów aborcji niż w Europie wschodniej, więc tu chyba ważniejsza jest odpowiednia edukacja seksualna, niż stawiania zabiegu aborcji na równi z wyjściem po syropek do apteki na ból brzucha, a jak się skończy jeden to pójdę po drugi. Często opisujesz aborcje jakby to był nic nie znaczący dla kobiet zabieg np. pod względem psychicznym.