02 Lis 2017, Czw 10:42, PID: 715346
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02 Lis 2017, Czw 10:44 przez dziewczyna z naprzeciwka.)
(02 Lis 2017, Czw 6:48)Clint Ruin napisał(a):(01 Lis 2017, Śro 14:25)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):Koleżanko, to zdecyduj się: albo pozwolić ludziom rozmnażać się bez zdawania wcześniej egzaminu państwowego na rodzicielstwo, albo łatać dziurę demograficzną imigrantami.(01 Lis 2017, Śro 1:53)Lonely Boy napisał(a): Kim jestem żeby decydować o kimś?Kim Ty jesteś żeby decydować za kogoś?Czujesz się na tyle ważny?Czy czujesz się na tyle ważny/odpowiedzialny żeby tworzyć ludzi?
Szkoda, że ci, którzy naprawdę nie są na tyle ważni ani odpowiedzialni sobie takich pytań nie zadają, tylko płodzą w ciemno.
I co to znaczy "być odpowiednio ważnym"? Na to też egzaminy będą?
Przecież to właśnie imigranci z Bliskiego Wschodu i Afryki się rozmnażają bez pomyślunku i to o nich był ten komentarz. Choć oczywiście do rodzimych cebulaków również pasuje. Tyle że progeniturę tych ostatnich jeszcze można wyprowadzić na ludzi, tutaj ogromna rola nauczycieli, których pozycja niestety zamiast zostać wzmocniona, zostaje coraz bardziej osłabiona, ale to już inny temat.
A dziurę demograficzną należy leczyć postępem technologicznym, mniejszym zapotrzebowaniem, maszynami i robotami.