10 Lut 2022, Czw 12:45, PID: 854439
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Lut 2022, Czw 13:11 przez vesanya.)
Ano, to też kolejny dobry powód. Dużo rozwodów, ryzyko bycia samotnym rodzicem. No i nawiązując do wypowiedzi kartofla, raczej ciężko o odpowiedniego kandydata na ojca, myślę, że dużo łatwiej trafić na kogoś, kto chce dziecko, bo tak wszyscy robią, koledzy mają dzieci i będzie można pograć z synem w piłkę, a potem wielkie rozczarowanie, że to jednak okupione mnóstwem roboty i poświęceń, i koniec końców większość spraw rodzicielskich ląduje na głowie kobiety : P Za dużo typów ma mentalność bycia pomagierami kobiet w wychowaniu, zamiast w pełni się angażować.
Jeszcze rozumiem sytuację, gdy jest podział obowiązków - mężczyzna zarabia na rodzinę, kobieta opiekuje się dziećmi. Ale jeśli oboje pracują, wkład w wychowanie powinien być jednakowy, a często nie jest.
Jeszcze rozumiem sytuację, gdy jest podział obowiązków - mężczyzna zarabia na rodzinę, kobieta opiekuje się dziećmi. Ale jeśli oboje pracują, wkład w wychowanie powinien być jednakowy, a często nie jest.