22 Kwi 2021, Czw 11:52, PID: 841272
Tez nie lubie doslownego porownywania ludzi do zwierzat, a te tzw. ludzkie alfy to jakis urban legend jest, bo zycie to nie film sensacyjny, gdzie masz takirgo Bonda co trzesje calym miastem. Na kazdego alfe przypada wiekszy alfa lub "stado" alf, w.dodatku osobom, ktore same sje alfami okreslaja daleko do takich zachowan. Zaznaczyc nalezy, ze alfa jest jakos dziwacznie rozumiany, bo u zwierzat alfa to ten osobnik, co rzadzi, ma dosteo fo duzej ilosci pokarmu i partnerek, ale ma.tez obowiazki wobec stada, broni je z narazeniem zycia. Ludzie czesto defin7ja alfe jako osilka, agresora cl wszystkie laski na niego leca i wszyacy sie go boja, ale ktoa taki nie spelnia obowiazkow alfy.