21 Kwi 2021, Śro 23:50, PID: 841255
@BlankAvatar "w sumie to nie rozumiem po co przyznawać się ludziom, w gruncie rzeczy obcym, których się dopiero poznaje, że się nie ma znajomych?"
A co z "udawaniem" martwej (społecznie) i niesmacznej ofiary? Wiele zwierzątek używa tego do odgonienia od siebie drapieżników, więc i u ludzi się to sprawdza. Warto to też łączyć z sygnalizowaniem swoich innych mniejszych lub większych wad. Niezmiernie ważne jest rozpoznanie, że dopiero co "poznawana" osoba to ktoś, kto ma cię na celowniku i potencjalnie chce ci w jakiś sposób zaszkodzić.
A co z "udawaniem" martwej (społecznie) i niesmacznej ofiary? Wiele zwierzątek używa tego do odgonienia od siebie drapieżników, więc i u ludzi się to sprawdza. Warto to też łączyć z sygnalizowaniem swoich innych mniejszych lub większych wad. Niezmiernie ważne jest rozpoznanie, że dopiero co "poznawana" osoba to ktoś, kto ma cię na celowniku i potencjalnie chce ci w jakiś sposób zaszkodzić.