12 Paź 2020, Pon 7:12, PID: 830074
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12 Paź 2020, Pon 7:34 przez forgetall.)
Fobik kocha najbardziej
Liczy się wnętrze... xd
Przypomniałem sobie, że ostatnio na speed datingu zapomniałem jechać po laskach i przez to miałem mało lajków
Jezu, jak możecie wciąż wierzyć w to co piszecie...
Ja nie czytałem książki, wyszedłem do życia i poznałem jak to działa.
Inni, którzy zrobili to samo mieli takie same wnioski.
Przez 10 lat brutalnie się przekonywałem jak jest odbierana ść, bycie ciotofobikiem
Tak, wymyślcie sobie karykaturalną wizję "alfy" i "Chada" żeby Wam psychika nie eksplodowała, że jesteście dymani w stadzie i ktoś rucha to co chce, a nie Wy. Zaprzeczajcie, że są różnice w wartości samca dla samicy i że ktoś w grupie stoi wyżej. Przez grupę mam na myśli przede wszystkim grupy w pracy lub mało znających się osób, a nie grupki ziomków.
Jak facet prezentuje wysoki status to jest dla nich jak kocimiętka dla kota. Najwyższy status prezentuje ten, który jest narcyzem i jedzie po niej.
Dla ciotofobika czują odrazę, to zabezpieczenie przed stosunkiem z kimś takim.
Liczy się wnętrze... xd
Przypomniałem sobie, że ostatnio na speed datingu zapomniałem jechać po laskach i przez to miałem mało lajków
Jezu, jak możecie wciąż wierzyć w to co piszecie...
Ja nie czytałem książki, wyszedłem do życia i poznałem jak to działa.
Inni, którzy zrobili to samo mieli takie same wnioski.
Przez 10 lat brutalnie się przekonywałem jak jest odbierana ść, bycie ciotofobikiem
Tak, wymyślcie sobie karykaturalną wizję "alfy" i "Chada" żeby Wam psychika nie eksplodowała, że jesteście dymani w stadzie i ktoś rucha to co chce, a nie Wy. Zaprzeczajcie, że są różnice w wartości samca dla samicy i że ktoś w grupie stoi wyżej. Przez grupę mam na myśli przede wszystkim grupy w pracy lub mało znających się osób, a nie grupki ziomków.
Jak facet prezentuje wysoki status to jest dla nich jak kocimiętka dla kota. Najwyższy status prezentuje ten, który jest narcyzem i jedzie po niej.
Dla ciotofobika czują odrazę, to zabezpieczenie przed stosunkiem z kimś takim.