16 Cze 2020, Wto 17:32, PID: 823042
(16 Cze 2020, Wto 10:36)petysana napisał(a): Tyle się słyszy o niekompetencji specjalistów (zwłaszcza na kasę chorych), że sama nie wiem czego się spodziewać.Znaczna część specjalistów przyjmuje zarówno na NFZ, jak i prywatnie. Wszystko zależy od kompetencji osoby, nie od sposobu finansowania.
(16 Cze 2020, Wto 10:36)petysana napisał(a): Jestem zacofaną dziwaczką z problemamiTo przekonanie o sobie można (np. w terapii) ułagodnić.
Bycie dziwaczką/dziwakiem nie jest obiektywnie złą cechą. Mieć "swój świat" i się w nim odnaleźć to też jest sposób na życie.
"Jestem zacofana" można zmienić na oldschoolowa, lubiąca styl retro. Niektórzy kreują wprost swój wizerunek w kontrze do mainstreamu i pogoni za nowością.
Problemy... no tu jest pole do pracy.
(16 Cze 2020, Wto 10:36)petysana napisał(a): Pewnie nie będę też umiała się dostosować do wielu zaleceń psychologa, bo ostatnio doszłam do wniosku, że przestałam wierzyć w jakiekolwiek pozytywne zmiany w moim życiu i nie potrafię nic zmienić na lepsze.Obstawiam, że na pierwszej wizycie nie dostaniesz wielu zaleceń (może tylko, żeby wypełnić jakiś test i umówić się na następną wizytę).
Brak wiary w możliwości zmiany to jest kłopot. Ale jesteś w wieku, kiedy układ nerwowy wciąż się rozwija i można sporo nauczyć się, jeśli chodzi o radzenie sobie z emocjami i kompetencje społeczne.
(16 Cze 2020, Wto 10:36)petysana napisał(a): Z tego co wiem, to psycholog będzie chciał wysłuchać co mam do powiedzenia, a ten wymóg mnie tak sparaliżuje, że będę miała pustkę w głowie i nie będę w stanie nawet pamiętać moich problemów w tamtej chwili, a co dopiero je ubrać w słowa w jak najbardziej przystępny i zgodny z rzeczywistością sposób...Po postach widać, że potrafisz pisać w bardzo przystępny i dokładny sposób.
Zawsze możesz wydrukować, co tu napisałaś (o tym jak chodzisz z mamą do urzędów itp.), i mieć przy sobie.
Powodzenia!