13 Maj 2020, Śro 16:26, PID: 820929
Wiem, że mam problem z zaufaniem bo raz mi psycholog o tym wspomniał ale przyznam szczerze trudno mi zmienić to skoro życie mnie nauczyło radzić se samemu. Na studiach nikt nie chciał ze mną pracować w grupach czy prezentacji robić, wszystko sama musiałam robić. Poza tym przyznaje ja dość mocno przywiązuje wagę do terminów i wolałam posiedzieć i prezentacje zrobić wszystkie niż jak się martwić czy ktoś w końcu się ruszy i zrobi. Jestem jak to się mówi z tych kujonów. A przez to że w szkole mi dokuczano to się stałam outsiderem.