01 Wrz 2023, Pią 15:53, PID: 871328
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01 Wrz 2023, Pią 15:54 przez Nameless.)
Długo by mówić, ale sedno tego jest takie że wstydziłem się swojej emocjonalności i tego że byłem grzeczny oraz dobry bo widząc inne dzieci już w przedszkolu uroiłem sobie że jestem inny czyli gorszy. No a nie będąc przyjacielem dla siebie ciężko być przyjacielem dla innych. Pogłębiła to jeszcze rodzina bo ojciec jest cyniczny a mama babcia i siostra impulsywne.
No i w konsekwencji tego wszystkiego byłem wrogo nastawiony do innych
Jeszcze kwestia różnych prześladowań w szkole itp.
No i w konsekwencji tego wszystkiego byłem wrogo nastawiony do innych
Jeszcze kwestia różnych prześladowań w szkole itp.