08 Cze 2019, Sob 22:40, PID: 795091
(08 Cze 2019, Sob 22:03)trash napisał(a):(08 Cze 2019, Sob 16:51)Miia napisał(a): samotność wydaje mi się być najgorsza rzeczą która mnie spotkała, choć bywało różnie w życiu.
To bardzo dołujące, dzisiaj mijałem dawnego kolegę, którego mógłbym nazwać nawet przyjacielem ... był z jakimiś ludźmi (którzy wyglądali dość fajnie) udał ze mnie nie widzi - więc jak tez udałem ze go nie widzę ...
Przesrane być samotnym jak palec w dup*e - nikomu niepotrzebny.
Tez nie wiem jak to zmienić. Chyba trzeba zamknąć się w swojej piwnicy, wieść swoje "rzycie" gdzieś na uboczu i zdechnąć nie za późno, tak żeby nie spogladać na swoja mordę w lustrze w wieku 40 lat.
To dolujace co teraz napiszę ale jestem bardziej niż kiedykolwiek wcześniej świadoma tego, że nie będę mieć drugiego życia. Jest jak jest i małymi krokami staram się coś zmienić. Z nawiązywaniem znajomości narazie mi nie wychodzi ale to nie znaczy że kiedyś nie zacznie.