22 Maj 2019, Śro 21:51, PID: 793148
(22 Maj 2019, Śro 21:41)trash napisał(a): Katolizyzm/tradycjonalizm to jedno, kwestia negatywnego postrzegania "łatwych" kobiet może mieć też głębsze korzenie. Z ewolucyjnego (czy nawet ogólnie biologicznego) punktu widzenia xx potencjalnie płaci za seks znacznie wyższą cenę niż xy. Zmiksujmy to z kulturą i widać jak na dłoni dlaczego choćby pod tym względem "ruchaczy" i "dawaczki" nierównorzędnie się traktuje.To prawda. Kiedyś to miało sens, bo kobieta miała wiele do stracenia zabawiając się z wieloma ledwo znanymi typami. W dobie antykoncepcji takie postrzeganie sprawy nie ma już zbyt wielkiego sensu.