08 Paź 2019, Wto 20:43, PID: 807348
Ja też często myślę, że moje życie jest błędem i dla wszystkich byłoby lepiej gdyby rodzice mnie wyabortowali (raczej o tym nigdy nie myśleli, bo są wierzący itp.) i nie pomaga to, że jestem w miarę szczęśliwym związku i powoli sobie układam życie.
A błędy często popełniam przez nadinterpretowanie różnych rzeczy/zachowań i strach przed dopytaniem się jeśli czegoś nie rozumiem. Ogólnie unikam robienia nowych rzeczy, bo za bardzo się boję, że to źle zrobię lub nie tak idealnie jak sobie wymyśliłam.
A błędy często popełniam przez nadinterpretowanie różnych rzeczy/zachowań i strach przed dopytaniem się jeśli czegoś nie rozumiem. Ogólnie unikam robienia nowych rzeczy, bo za bardzo się boję, że to źle zrobię lub nie tak idealnie jak sobie wymyśliłam.