02 Kwi 2019, Wto 8:05, PID: 787826
(01 Kwi 2019, Pon 23:27)kapcie napisał(a): Niestety zbyt często a swoje pierwsze myśli to pamiętam jeszcze z maleńkości ale to było raczej w stylu, że byłam zła na najbliższą rodzine za jakąs karę i sobie wyobrażałam, jak będą płakac za mną gdyby teraz umarła. Chore co? xDDD
Potem mi tak na poważnie takie myśli powróciły w 6 klasie podstawówki. I od tamtej pory trzymają się bardzo mocno. Czasem mocniej, czasem słabiej... Na pewno się kiedyś zabije. No chyba,że mnie auto na ulicy pierd***lnie niespodziewanie
Pamietam, ze jak chodzilem do szkoly to liczylem na to ze pierdzielnie mnie jakies auto albo autobus xD Raczej nie na serio, bo bym sie zabil jakbym byl tak na 100% gotowy. Jednak w tamtym czasie mialem jakas glebsza depresje, w porownaniu do tamtego okresu to jestem w duzo lepszym stanie teraz a i tak czasem mam takie mysli
Co sie wydarzylo w 6 klasie?