27 Gru 2018, Czw 19:32, PID: 777119
Autorze, mamy podobny problem i wiek też w sumie. Też nigdy nie byłem zdiagnozowany profesjonalnie i podejrzewam wiele przypadłości - przede wszystkim lękowe i nerwowe. Zero życia towarzyskiego innego niż na stopie szkoła-praca-uczelnia. Co ja teraz robię - staram się odnaleźć zajęcie (hobby), które da mi chociaż pewną satysfakcję i wymusi jakieś aktywności poza domem. Też mam problem z tym, że się przyzwyczaiłem i ciężko zmiany na sobie wymusić. Ostatnie lata jestem trochę na autopilocie z programem "bo trzeba coś robić".