01 Lis 2018, Czw 13:40, PID: 769456
Przede wszystkim, chociaż wcale nie tak łatwo to zrealizować, postaraj się nie myśleć o tym spotkaniu (ani o tej konkretnej dziewczynie) jako o szansie jednej na milion, najważniejszym wydarzeniu dekady etc. Nie zawsze pierwsza randka prowadzi do następnej/następnych i często nie jest to niczyja wina. Ot, po prostu - od samego początku nie ma żadnej nici porozumienia. Odrobina dystansu jest naprawdę niezbędna i pozwala chociaż w pewnym stopniu złagodzić ewentualny upadek.
Poza tym, jak już wyżej wspomniano - dobrze jest wybrać bezpieczne, znajome miejsce. Jeśli ma to być dość popularna knajpa/kawiarnia - warto zarezerwować jakiś przytulny kącik. Czasem weekendowe wieczory w dużych miastach upływają na odbijaniu się od kolejnych miejsc o pełnym obłożeniu. Jakkolwiek banalnie by to nie brzmiało, niezależnie od wybranego miejsca spotkania - sprawdź godziny otwarcia! Mówię z własnego doświadczenia, że taki szczególik czasem umyka i trzeba na szybko wykombinować nowy plan. Dla fobika to może być spory stres (no i lekki blamaż).
Wprawdzie teraz aura nie bardzo temu sprzyja, ale niektóre miejsca są same z siebie bardziej stymulujące do rozmowy - ogrody botaniczne, zoo, galerie, muzea. Jeśli za wszelką cenę chce się uniknąć niezręcznej ciszy, zawsze można zacząć od banalnego komentowania otoczenia. Level wyżej niż dyskusja o pogodzie. Słuchaj tego, co dziewczyna mówi i postaraj się wykazać jakieś zainteresowanie.
Dobrze jest mieć jakiś plan spotkania, żeby uniknąć plątania się bez celu (jeśli umówiliście się po prostu " o czwartej na rynku, potem coś wymyślimy) i na wszelki wypadek plan B. Nie mam oczywiście na myśli godzinowej rozpiski aktywności, ale jakiś ogólny koncept co do miejsc, które można odwiedzić.
Odnośnie perfum - mniej znaczy więcej.
Poza tym, jak już wyżej wspomniano - dobrze jest wybrać bezpieczne, znajome miejsce. Jeśli ma to być dość popularna knajpa/kawiarnia - warto zarezerwować jakiś przytulny kącik. Czasem weekendowe wieczory w dużych miastach upływają na odbijaniu się od kolejnych miejsc o pełnym obłożeniu. Jakkolwiek banalnie by to nie brzmiało, niezależnie od wybranego miejsca spotkania - sprawdź godziny otwarcia! Mówię z własnego doświadczenia, że taki szczególik czasem umyka i trzeba na szybko wykombinować nowy plan. Dla fobika to może być spory stres (no i lekki blamaż).
Wprawdzie teraz aura nie bardzo temu sprzyja, ale niektóre miejsca są same z siebie bardziej stymulujące do rozmowy - ogrody botaniczne, zoo, galerie, muzea. Jeśli za wszelką cenę chce się uniknąć niezręcznej ciszy, zawsze można zacząć od banalnego komentowania otoczenia. Level wyżej niż dyskusja o pogodzie. Słuchaj tego, co dziewczyna mówi i postaraj się wykazać jakieś zainteresowanie.
Dobrze jest mieć jakiś plan spotkania, żeby uniknąć plątania się bez celu (jeśli umówiliście się po prostu " o czwartej na rynku, potem coś wymyślimy) i na wszelki wypadek plan B. Nie mam oczywiście na myśli godzinowej rozpiski aktywności, ale jakiś ogólny koncept co do miejsc, które można odwiedzić.
Odnośnie perfum - mniej znaczy więcej.