01 Lip 2018, Nie 19:21, PID: 753333
(01 Lip 2018, Nie 19:15)Kylar napisał(a): Myślałaś może nad tym, że twój lęk wynika z próżności?Nie jestem próżna,gdyby tak było to nie zastnawiałabym sie czy jestem wystarczajaca atrakcyjna dla faceta,że jak mnie pozna blizej to sie zniecheci bo uzna,że jestem nudna,i mało przebojowa..Jak mam inaczej myslec,skoro umawiałam sie juz z kilkunastoma facetami a zaden nie wykazywal zadnej inicjatywy,nie chcial poznać dalej..Max trzy spotkania..Czasem po jednym i koniec..Nie jestem jakas zdesperowana ani nastawiona na męza i zabawe w dom.,,ale brakuje mi czasem odskoczni i kogos z kim mogłabym przełamać bariery,ale zaden nie był zainteresowany mną tylko najwyzej moim tyłkiem