08 Maj 2018, Wto 20:27, PID: 745660
(08 Maj 2018, Wto 19:37)anonimowy_kuba napisał(a):(08 Maj 2018, Wto 17:19)klocek napisał(a): @Tak z ciekawości - czy pomysł na zastąpienie strachu wkurzeniem podsunął Ci terapeuta, jakiś nurt terapeutyczny albo tekst, czy to Twój pomysł?Maxx- Fobia to poczucie zagrożenia ze strony ludzi. Ale mamy wpływ, czy się bać, czy wkurzyć. Wystarczy lęk zastąpić wk*rwieniem. To jest w zasięgu naszej decyzji.
Czy wkurzenie kierujesz przeciwko ludziom, co do których odczuwasz zagrożenie (wewnętrznie lub zewnętrznie), czy to takie "wolno-płynąca" emocja?
Czy nie odczuwasz trochę, że agresja rodzi agresję i niechęć ze strony innych ludzi wobec Ciebie?
Sam wpadłem, trochę przez przypadek a trochę dzięki ciągłemu próbowaniu nowych rozwiązań. Psycholodzy okazują się wyjątkowo niepomocni. Oni mają jakiś zakaz udzielania rad.
Złość kieruję przeciwko tym, którzy zasłużyli. Tym, którzy naruszają granice i próbują robić krzywdę. Lepsze to niż lęk i uległość.
Tak, ludzie nie lubią agresji w innych, ale znacznie bardziej nie lubią ciapowatości. Jest to paradoks, z którego wszyscy fobicy chyba zdają sobie sprawę. Często się mówi, że dziewczyny wolą drani od miłych gości. To prawda, tylko faceci mają tak samo.