30 Sie 2018, Czw 10:11, PID: 761303
(30 Sie 2018, Czw 8:54)niesmialytyp napisał(a): ktoś kto opowie o swoich problemach może osiąść na laurach, bo przecież jemu już wolno być dzikusem. Taki co nie powie musi się starać być coraz lepszym człowiekiem, przez co może to być nawet rodzaj jakiegoś wychodzenia z fs.
Po powiedzeniu też można starać się być lepszym człowiekiem.
I nie traktowałbym związku jako formy terapii opartej na ekspozycję. Tam jednak jest drugi człowiek, z jego uczuciami i zaangażowaniem. Ktoś, kto być może marzy, aby spędzić z tobą kawał swojego życia.
(30 Sie 2018, Czw 8:54)niesmialytyp napisał(a): Po raz kolejny wolę ostrzegać ludzi - wyznania o fs i innych problemach to nie jest coś, co chce usłyszeć zakochana kobieta, która widzi twój wyidealizowany obraz.
Wyidealizowane obrazy trzeba w końcu rozbroić. Ktoś ma pokochać mnie, a nie mój wyidealizowany obraz.