23 Lis 2017, Czw 18:51, PID: 718013
(23 Lis 2017, Czw 18:37)Claudia napisał(a): Coś mi się wydaje jednak,że sobie ze mnie żarty robisz....
Z tym się nic już nie zrobi chyba,było,minęło....
Byłam u trzech psychologów, za każdym razem odbieganie od problemu,grzebanie w moim życiu aby tylko pogrzebać...Nie miałam ochoty wracać do tych ''lekarzy'', odnosiłam wrażenie że mam do czynienia z kompletnie niekompetentnymi osobami...Dlatego zdecydowałam się iść do psychiatry,którego poleciła przyjaciółka...
Nie żartuję i absolutnie serio mówię, że mam łaskotki od samych myśli. Ci, którzy mnie znają, czasem to wykorzystują .
Psycholodzy tacy są, dlatego o rady lepiej pytać normalnych ludzi, że tak powiem.
Widzę, że musiało to być coś ciężkiego, skoro tak trudno Ci o tym napisać. Ale liczę na to, że jednak się w końcu przełamiesz.