27 Paź 2017, Pią 18:56, PID: 714505
Ja 3 lata. Zaczęło się od kłótni o moje zachowanie- właściwie czemu zachowuje się nie tak jak powinnam...Przestałam po prostu się odzywać do mojej
ciotki. Może to egoistyczne, ale miałam dość krytykowania, kontrolowania.. tych samych pytań, wyzwania. A z moim wujkiem też nie mam kontaktu..widziemy się wieczorem, i mówimy sobie cześć.. Hmm kiedyś było inaczej.Niedługo się wyprowadzę. Mam mieszkanie, będę mieć praktyki. Wszystko sie powoli układa.
ciotki. Może to egoistyczne, ale miałam dość krytykowania, kontrolowania.. tych samych pytań, wyzwania. A z moim wujkiem też nie mam kontaktu..widziemy się wieczorem, i mówimy sobie cześć.. Hmm kiedyś było inaczej.Niedługo się wyprowadzę. Mam mieszkanie, będę mieć praktyki. Wszystko sie powoli układa.