28 Sie 2008, Czw 21:06, PID: 60629
SharkyPL napisał(a):To nie obelga, raczej... Szacunek przed jej mocą. Wydaje mi się, że Relanium vel diazepam jest o wiele słabszy, bezpieczniejszy, jako benzodiazepina.
A, skoro tak... To spoko...
Dość specyficzny sposób wyrażania szacunku...
No diazepam jako lek o dłuższym okresie biologicznego półtrwania jest uważany za słabiej uzależniający, ale to nie powinno być traktowane jako żelazna reguła... Każdy inaczej reaguje.
antyk napisał(a):Gdyby lekarz przepisał jej flunitrazepam, to może by ją zwaliło z nóg
Miałeś okazję zażyć kiedyś flunitrazepam? Ponoć silniejszy nawet niż zolpidem, tak czytałem... Tyle, że wycofany z lekospisu...
Pozdrawiam.