22 Lip 2008, Wto 20:07, PID: 45698
Juz to kiedys slyszalem ale brzmialo to wtedy tak:
"Tomek, calego zycia nie przerave'ujesz to jest fizycznie awykonalne"
Muahhahahah
Nie wiem czy ktos prawidlowo odczyta kontekst.
Ale co do mnie, jak sie podlecze i ogolnie stane na nagoi to znow wroce do czasow swietnosci, znow bede rave'owal.
Tak wiem to brzmi dziwnie, wymagaloby paru objasnien, ale to bez znaczenia...
Chociaz jest tyle drog, sam nie wiem... tyle do zrobienia a tak malo czasu.
Ja chce dalej byc mlody, tylko nie moge byc mlody sam, chce sie dalej bawic, ale nie wiem z kim, ludzie sa fatalni...
Mam spowazniec? Jeszcze nie teraz nie zaznalem przeciez takiego prawdziwego zycia na pelnych obrotach... z garstka przyjaciol...
Tylko tyle, czy pragne tak wiele...
"Tomek, calego zycia nie przerave'ujesz to jest fizycznie awykonalne"
Muahhahahah
Nie wiem czy ktos prawidlowo odczyta kontekst.
Ale co do mnie, jak sie podlecze i ogolnie stane na nagoi to znow wroce do czasow swietnosci, znow bede rave'owal.
Tak wiem to brzmi dziwnie, wymagaloby paru objasnien, ale to bez znaczenia...
Chociaz jest tyle drog, sam nie wiem... tyle do zrobienia a tak malo czasu.
Ja chce dalej byc mlody, tylko nie moge byc mlody sam, chce sie dalej bawic, ale nie wiem z kim, ludzie sa fatalni...
Mam spowazniec? Jeszcze nie teraz nie zaznalem przeciez takiego prawdziwego zycia na pelnych obrotach... z garstka przyjaciol...
Tylko tyle, czy pragne tak wiele...