22 Mar 2010, Pon 22:19, PID: 199683
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Mar 2010, Pon 22:29 przez inna.)
Tak, wiem, że mój zomi ma kilka nazw handlowych. No właśnie i ja nie odczuwam poprawy nastroju, nastawienia do ludzi etc.
A hydroksyzyna? - zadziałała automatycznie, ledwie wróciłam do domu, padłam i spałam bite 9h (od 11 do 20 ). Zomi natomiast wzięłam dopiero przed samym (tym nocnym) snem.
Może ja nie zomi potrzebuję?? Mam 30 tabletek, zobaczę po zakończeniu brania jak mnie uzależnił, ale skoro kiedyś nic takiego nie odczułam, to teraz być może też nie?
Śmieję się do siebie, że świetnie działa na odchudzanie, bo poprzez ten brak łaknienia schudłam w 3 dni 4,5 kg! ale przecież nie o to chodzi...
A hydroksyzyna? - zadziałała automatycznie, ledwie wróciłam do domu, padłam i spałam bite 9h (od 11 do 20 ). Zomi natomiast wzięłam dopiero przed samym (tym nocnym) snem.
Może ja nie zomi potrzebuję?? Mam 30 tabletek, zobaczę po zakończeniu brania jak mnie uzależnił, ale skoro kiedyś nic takiego nie odczułam, to teraz być może też nie?
Śmieję się do siebie, że świetnie działa na odchudzanie, bo poprzez ten brak łaknienia schudłam w 3 dni 4,5 kg! ale przecież nie o to chodzi...