18 Gru 2008, Czw 2:46, PID: 102154
Cytat:Branie benzo w sposób, tutaj cytat "zarzuce sobie benzo niedługo (na wigilie klasową) i tak się zastanawiam ile wziąć" mija się z celem. To psychotrop, ludzie! Bierze się go pod ścisłą kontrolą lekarza, w ściśle określonych dawkach, przez ściśle określony czas, po czym w ściśle określony sposób, pomału i stopniowo odstawia!!! A nie łyka jak cukierki kiedy ma się ochotę...
I tak i nie. To zależy od człowieka i od tego jak bardzo potrafi się kontrolować, nie można wrzucać wszystkich do jednego worka.
Są ludzie którzy w ogóle nie powinni zapoznawać się z benzo, a są osoby którym nie potrzebny jest lekarz bo potrafią się kontrolować.
Ja nie ufam lekarzom i jestem przeciwny takiemu kurczowemu podejściu: lekarz musi, lekarz ma powiedzieć, lekarz nadzoruje.
To jest przesada w drugą stronę. Nie radzę nikomu żadnych leków jeść jak cukierki ani ich tak traktować, ale traktowanie lekarza jako wyroczni jest też bezsensu, ja poprostu wiele na ten temat czytam i mam spore wiadomości na te tematy, lekarz mi nie jest potrzebny do tego co mam brać i w jakich ilościach, ponieważ sam najlepiej wiem jak mój organizm reaguje na pewne rzeczy.
Lekarze potrafią zrobić więcej szkody niż pożytku, większość z nich nie orientuje się nawet w działaniu leków które przepisuje w stopniu pozwalającym na indywidualizację wypisywanych terapii, przepisują hurtowo leki, bez szczegółowego wywiadu z pacjentem.