06 Maj 2017, Sob 19:56, PID: 700551
Nie wiem czy się liczy, bo jeszcze nigdzie się nie wybierałam, ale mam tak konkretnie zaplanowane. Kiedyś w szkole po raz kolejny spotkała mnie przykra sytuacja, nie pamiętam nawet jaka, ale spowodowana zachowaniem na tle fobicznym. Miałam dość, za dużo życia mi to już zabrało i zepsuło szans, przeszukałam internet i stwierdziłam, że nie dam rady w tajemnicy przed rodzicami wybierać się do psychiatry, który był dość daleko. Dlatego cierpliwie czekam do października, aż zacznę studia w innym mieście, mam już upatrzonego lekarza. Nic tylko realizować plan po przeprowadzce. Nie boję się za bardzo, nie takich wariatów ten człowiek już widział. Pewnie łatwo mi mówić, ciekawe co będzie tuż przed wizytą