02 Wrz 2009, Śro 0:09, PID: 173326
O, ciekawy temat. U mnie jest tak:
1. Nie zakładam, ale powstaje myśl "być może"
2. Raczej nie, tylko kwestia lęków, że może tak być
3. Oj tak. Chociaż może nie w kwestiach testów/egzaminów (choć bardzo często mnie stresowały chociaż odrobinę)
4. Raczej tak, ale biorę pod uwagę, że pozory mogą mylić. Ale nie ukrywam, że gdy widzę kogoś np. z fajką w ręku to od razu duuuuuużo u mnie traci
5. Bardziej podświadomie.
6. Podobno to naturalna reakcja obronna. U mnie to nie tak, że nie zauważam, ale jakoś negatywy zostają na dłużej. A może po prostu, jako jedynak, uważam, że wiele mi się od życia należy? No i ten mój perfekcjonizm...
7. A to akurat ludzie i bez fobii robią. I bardzo mnie to denerwuje (mój ojciec tak prawie zawsze mówił
8. Raczej nie, ale też raczej dzięki świadomości. Gdyby nie ona to pewnie tak bym myślał...
9. Chyba tak, ale może nie do końca akurat z tym nieudacznikiem.
10. Niespecjalnie
11. Obwinianie, ale wiem, że sam mogę COŚ TAM zrobić. Ale znacznie łatwiej by było, gdyby...
12. Oj tak. Ale... dlaczego one są nierealistyczne? "inni na egzaminie" to jednak coś innego niż np. Michael Phelps
13. Krótkotrwale tak, ale na dłuższą metę nie. Może dlatego, że chyba nigdy nie miałem w sytuacji, gdzie by to coś na dłuższą metę zmieniło? Ale sam żal do przeszłości zdecydowanie.
14. OJ TAK!
15. Chyba nie, ale jednak emocje mają duży wpływ na moje samopoczucie.
16. Raczej nie.
17. Tak... Choć może nie podchodzę na starcie z totalną negacją
Co do tej tabelki, to w niektórych miejscach pola po obu stronach mi się nie podobają. A w trzecim wręcz jestem za tym z np. No i to "do przeżycia". Nie wiem dlaczego ta fraza mnie tak wkurza.
I w ogóle jak to czytam to mam wrażenie, że życie jest do d.py.
1. Nie zakładam, ale powstaje myśl "być może"
2. Raczej nie, tylko kwestia lęków, że może tak być
3. Oj tak. Chociaż może nie w kwestiach testów/egzaminów (choć bardzo często mnie stresowały chociaż odrobinę)
4. Raczej tak, ale biorę pod uwagę, że pozory mogą mylić. Ale nie ukrywam, że gdy widzę kogoś np. z fajką w ręku to od razu duuuuuużo u mnie traci
5. Bardziej podświadomie.
6. Podobno to naturalna reakcja obronna. U mnie to nie tak, że nie zauważam, ale jakoś negatywy zostają na dłużej. A może po prostu, jako jedynak, uważam, że wiele mi się od życia należy? No i ten mój perfekcjonizm...
7. A to akurat ludzie i bez fobii robią. I bardzo mnie to denerwuje (mój ojciec tak prawie zawsze mówił
8. Raczej nie, ale też raczej dzięki świadomości. Gdyby nie ona to pewnie tak bym myślał...
9. Chyba tak, ale może nie do końca akurat z tym nieudacznikiem.
10. Niespecjalnie
11. Obwinianie, ale wiem, że sam mogę COŚ TAM zrobić. Ale znacznie łatwiej by było, gdyby...
12. Oj tak. Ale... dlaczego one są nierealistyczne? "inni na egzaminie" to jednak coś innego niż np. Michael Phelps
13. Krótkotrwale tak, ale na dłuższą metę nie. Może dlatego, że chyba nigdy nie miałem w sytuacji, gdzie by to coś na dłuższą metę zmieniło? Ale sam żal do przeszłości zdecydowanie.
14. OJ TAK!
15. Chyba nie, ale jednak emocje mają duży wpływ na moje samopoczucie.
16. Raczej nie.
17. Tak... Choć może nie podchodzę na starcie z totalną negacją
Cytat:Terapeuci racjonalno-emotywni dają swoim klientom bezwarunkową akceptację z tego względu, iż sami uważają, że żaden człowiek nie powinien być potępiany za to, co zrobił. Ponieważ terapeuci bezwarunkowo akceptują swoich klientów jako ludzi i aktywnie uczą ich jak akceptować siebie samego, klienci są w stanie bez oporów przeżywać wszystkie emocje i przestają nieustannie oceniać siebie i swoje zachowanie ("Czy jak to zrobię, to on się nie obrazi? Jeśli powiem jaki jestem naprawdę, nie będzie chciał mnie znać", itd.).Hmm... Okej, emocje, ale mam nadzieję, że nikt się nie zagalopowuje z akceptacją kradzieży, zabójstw i innych przestępstw...
Co do tej tabelki, to w niektórych miejscach pola po obu stronach mi się nie podobają. A w trzecim wręcz jestem za tym z np. No i to "do przeżycia". Nie wiem dlaczego ta fraza mnie tak wkurza.
I w ogóle jak to czytam to mam wrażenie, że życie jest do d.py.
Cytat:Jak zachowam się jak debil(w swoim przekonaniu) i zaczynam to roztrząsać to się na tył łapie i sobie mówię "I co z tego"?IMO warto sobie wtedy pomyśleć "tylu ludzi jest idiotami, to ja raz nie mogę?!"