16 Mar 2022, Śro 21:35, PID: 855736
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16 Mar 2022, Śro 21:40 przez Ciasteczko.)
Skad wiesz co ja mysle? Ja przeciez nigdzie nie napisalam nic o wygladzie facetow. Serio jest cala masa odrzucajacych cech, innych niz wyglad, ktore z automatu przekreslaja kogos na starcie. Bylbys z baba, ktora sie nie myje i od niej capi spoconymi girami? Bylbys z kobieta, ktora jest powaznie chora psychicznie i nie ma zadnek kontroli nad soba? Bylbys z jakas narkomanka albo bezdomna?
Oczywiscie, ze bylam zdesperowana. Przeciez nawet tego nie ukrywam, cakt moj post jest o tym, ze nie mialam powodzenia na zywo, a samotna tez byc nje chcialam. Zwlaszcza w czasach szkolnych mocno to na moja samoocene rzutowalo jak ludzje wchodzili w zwiazki, a mnie faceci gnebili w szkole w tym samym czasie. I nie, nie przemaiw do mnie argument, ze na apkach ktos do mnie pisal. Gdybym miala wartosc na rynku matrymonialnym to faceci zagadywaliby do mnie na zywo, a juz na pewno nie gnebiliby mnie w szkole. Sam fakt, ze bylam gnebiona tylko przez chlopow juz swiadczy o tym jakim typem kobiety dla nich bylam xddd
(16 Mar 2022, Śro 21:29)alves napisał(a): No okej ale oceniasz facetów w skali od 1 do 10 np.
Wszyscy pierdzielą ze nie patrzą na wyglad ale wieksza czesc spoleczenstwa na to spoglada a ty sobie myslisz o sobie ze jesteś np 5/10 a u jakiegoś faceta np. 3/10 ale mysli ze nie jest wyglad najwazniejszy i chce cię poznać i niezwraca uwagi na twoje niedogodnosci.W drugą stronę mozę iśc ze jaka ja ładna jestem nie muszę nic robić niech on przejmuje inicjatywę itp. w jednej skrainosci odrzucenie faceta mozę boleć i faktycznie mozę stalkować co jego męska duma bedzie siedzieć ale ja jak nie widzę żadnego sygnału,chęci to nawet jakby łądna była bym odpuscił bo nie lubię z siebie kretyna robić a potem kobiety płączą ze faceci nic nie robą a jak widzą dystans to nie bedą wbiegali w relację.Jak to słyszałem Polskie kobiety są pięknę to fakt ale niekiedy bardzo zamknęte w sobie.
Ja na ogół kocham wszystkie kobiety
(16 Mar 2022, Śro 21:27)Ciasteczko napisał(a):(16 Mar 2022, Śro 21:10)Rival napisał(a): Przypadek anegdotyczny, że menel raz zarywał zdecydowanie zaorał dyskusję. Tak to właśnie jest, loszki mają atencję jedynie od typów poniżej ich ligii, nie zmyślam 🐻
To byl zmyslony przyklad z tym menelem. A co do dalszej czesci Twojej wypowiedzi to nieladnie zarzucac komus klamstwo, chyba wiem jacy faceci do mnie zarywali nie? I potworze sie tutaj- nie mam na mysli apek randkowych tylko i wylacznue obchodzi mnie atencja od chlopow na zywo, bo tylko ona swiadczy o tym jakie ktos ma powodzenie. Aplikacje randkowe to fanaberia, ktora ulatwia ludziom malo atrakcyjnym spolecznie na poznanie kogokolwiek. Za "moich czasow" w liceum, korzystanie z sympatii i innych randeczek.pl zarezerwowane bylo dka desperatow, ktorzy nje potrafili poznac nikogo na zywo, w szkole, na imprezie itp. Bez badoo, tindera i innych takich bylabym samotna, albi w zwiazku z tym uposledzonym umyslowo chlopakiem.
Czyli jak korzystałaś z apek też byłąś zdesperowana to miło ze się przyznałaś. To w takim razie większa czesc spoleczenstwa jest zdesperowanych.
Kurcze może napiszę do jakieś panny odrazu na wstępię
Oczywiscie, ze bylam zdesperowana. Przeciez nawet tego nie ukrywam, cakt moj post jest o tym, ze nie mialam powodzenia na zywo, a samotna tez byc nje chcialam. Zwlaszcza w czasach szkolnych mocno to na moja samoocene rzutowalo jak ludzje wchodzili w zwiazki, a mnie faceci gnebili w szkole w tym samym czasie. I nie, nie przemaiw do mnie argument, ze na apkach ktos do mnie pisal. Gdybym miala wartosc na rynku matrymonialnym to faceci zagadywaliby do mnie na zywo, a juz na pewno nie gnebiliby mnie w szkole. Sam fakt, ze bylam gnebiona tylko przez chlopow juz swiadczy o tym jakim typem kobiety dla nich bylam xddd