04 Gru 2008, Czw 19:52, PID: 97778
Hehe, a ja zalałem pałę na studniówce, ale już mam taką mentalność, że nie lubię tego typu spendów. Byłem z dziewczyną, na której mi zależało, więc starałem się trzymać fason. Hehe, nawet nie wiedziałem wtedy, że mam FS, chociaż byłem świadomy, że coś ze mną "nie halo". Studniówkę idzie przeżyć, jeśli jest alkoholu pod dostatkiem