13 Wrz 2009, Nie 20:33, PID: 175651
tr3bor91 napisał(a):A ten ostatni - jeśli sam wybiera się na imprezę tego typu - ma raczej ciężej, bo to on powinien zrobić pierwszy krok i zainteresować się jakąś dziewczyną, która przykładowo też przyszła sama A jak się jest nieśmiałym to jest o to niezwykle trudno i się zamula cały czas trwania studniówki. Sam nie pójdę - to żadna przyjemność, ale podziwiam te osoby, które się na to zdecydowały
Ogólnie pewnie tak, ale ja miałem to szczęście, że dziewczyna mojego kumpla wzięła mnie w obroty i jakoś mnie rozkręciła. Bez niej pewnie do końca podpierałbym ścianę.