09 Kwi 2009, Czw 22:09, PID: 139437
Muszę przyznać, że już drugi rok z rzędu w kwietniu mój humor staje się znacznie gorszy. Chociaż rok temu było tragicznie, teraz jest "tylko" źle, to jednak strasznie mnie to irytuje.
Muszę zdusić emocje, muszę zdusić w sobie najwyższe, najbardziej ludzkie odruchy, które popadają u mnie ze sobą w konflikty i powodują pogrążający, wewnętrzny ból.
Tylko odpowiednie leki mogą to uczynić. - Zamienić mnie w wyrachowanego, trzeźwo patrzącego na świat człowieka. Człowieka, którego odcięto od emocji. Jest to na szczęście znacznie łatwiejsze niż walka z FS.
Po tylu latach życia w lęku i złudnego trzymania się emocji, nie wiem kim okaże się być bez nich. Mam tylko nadzieję, że w tym nowym świecie, innym świecie odnajdę życiowy cel, który zastąpi to g. trzymające mnie dotychczas przy życiu.
Muszę zdusić emocje, muszę zdusić w sobie najwyższe, najbardziej ludzkie odruchy, które popadają u mnie ze sobą w konflikty i powodują pogrążający, wewnętrzny ból.
Tylko odpowiednie leki mogą to uczynić. - Zamienić mnie w wyrachowanego, trzeźwo patrzącego na świat człowieka. Człowieka, którego odcięto od emocji. Jest to na szczęście znacznie łatwiejsze niż walka z FS.
Po tylu latach życia w lęku i złudnego trzymania się emocji, nie wiem kim okaże się być bez nich. Mam tylko nadzieję, że w tym nowym świecie, innym świecie odnajdę życiowy cel, który zastąpi to g. trzymające mnie dotychczas przy życiu.