11 Lip 2022, Pon 7:38, PID: 859817
To jest dobry sposób -przygotowac się tyle ile trzeba i dalej się już nie przejmować. Myślę że to podejście jak najbardziej pożądane. Pytanie tylko jak poradzisz sobie jak coś pójdzie nie tak? Czy to będzie pretekst by znowu zacząć się bać i jeszcze bardziej rozmyślać przyszłe sytuacje? Nie zrozum mnie źle, nie zniechęcam Cię do tego pomysłu, ale w terapii też trzeba nauczyć się zdrowo przeżywać porażki. Inaczej zastawiamy na siebie pułapkę, która usprawiedliwia lęk.