27 Paź 2008, Pon 18:30, PID: 82162
antyk napisał(a):Te omamy/sny/wizyty ducha trwały do czasu, aż opowiedziałem o tym matce. Ona wcale się tym nie zaniepokoiła i kazała mi powiedzieć gościowi, by przestał mnie odwiedzać. I tak też zrobiłem podczas następnych jego odwiedzin. Od tamtej pory nikt nigdy nie głaskał mnie po głowie. Teraz trochę tego żałuję, bo fajnie by było, gdyby do dziś ten gościu mnie odwiedzał No ale stało się i się nie odstanie, dziękuję ci mamo, kazałaś mi zniszczyć fantazję...
Ciekawe co gdybyś prosił go o ponowne odwiedziny, próbowałes kiedyś ?