07 Mar 2009, Sob 13:51, PID: 130472
hm dla mnie w sumie nie ma różnicy, każde zdenerwowanie powoduje, że zaczynam myśleć o jedzeniu, powód nerwów/ stresu nie ma większego znaczenia
brat apetytu zauważam u siebie natomiast wtedy kiedy jestem zmęczona (tak psychicznie bardziej), kiedy na nic nie mam ochoty itp, jak np. długo spie i wstaje po tym jeszcze bardziej senna i zmęczona niż przed spaniem U_U to wtedy w ogóle nie mam ochoty nic jesc, moze mi tam burczeć, warczec, nie robi to na mnie wrażenia xP natomiast jak jest stres to zawsze jedzenie chodzi mi po głowie
brat apetytu zauważam u siebie natomiast wtedy kiedy jestem zmęczona (tak psychicznie bardziej), kiedy na nic nie mam ochoty itp, jak np. długo spie i wstaje po tym jeszcze bardziej senna i zmęczona niż przed spaniem U_U to wtedy w ogóle nie mam ochoty nic jesc, moze mi tam burczeć, warczec, nie robi to na mnie wrażenia xP natomiast jak jest stres to zawsze jedzenie chodzi mi po głowie