08 Mar 2009, Nie 15:42, PID: 130839
Przyzwyczajenie do fobii jakoś mi sobie cięzko wyobrazić, to jest za bardzo uciążliwa rzecz, żeby udawać, że jej nie ma, albo żeby byla "normalna", można sie przyzwyczaić do niektórych skutków, samotności powiedzmy czy czego tam jeszcze, zresztą Kasumi to ładnie rozpisała już.
Znacznie gorszą rzeczą może byc przyzwyczajenie do zrzucania wszystkiego na fobię. Nie ide tu, bo się boję i mam fobię, nie robię tego, bo mam fobię i się przecież boję, nie załatwię tego, no bo przecież, do cięzkiej cholery, jestem fobikiem, no to jak ja mam to zrobić, skoro jeszcze przed powiedzeniem "Dzień dobry" trzęse się jak przed egzekucją? W ogóle, dajcie mi kurna święty spokój, mam fobię, jestem fobikiem, nie zrobię tego, tamtego i jeszcze czego innego i się nie zmienię, no bo jak niby, przecież dobrze wiem, że się nie da. No i jestem fobikiem.
Może nieco przejaskrawiam, ale wiecie pewnie o co mi chodzi, takie zamknięcie się w schemacie, z którego potem jest sie cięzko wyrwać. Błedne koło, im bardziej sobie człowiek wmawia że nie może czegoś zrobić, tym bardziej faktycznie nie jest w stanie i tym bardziej sobie wmawia że jest do niczego i tak w koło macieju
Znacznie gorszą rzeczą może byc przyzwyczajenie do zrzucania wszystkiego na fobię. Nie ide tu, bo się boję i mam fobię, nie robię tego, bo mam fobię i się przecież boję, nie załatwię tego, no bo przecież, do cięzkiej cholery, jestem fobikiem, no to jak ja mam to zrobić, skoro jeszcze przed powiedzeniem "Dzień dobry" trzęse się jak przed egzekucją? W ogóle, dajcie mi kurna święty spokój, mam fobię, jestem fobikiem, nie zrobię tego, tamtego i jeszcze czego innego i się nie zmienię, no bo jak niby, przecież dobrze wiem, że się nie da. No i jestem fobikiem.
Może nieco przejaskrawiam, ale wiecie pewnie o co mi chodzi, takie zamknięcie się w schemacie, z którego potem jest sie cięzko wyrwać. Błedne koło, im bardziej sobie człowiek wmawia że nie może czegoś zrobić, tym bardziej faktycznie nie jest w stanie i tym bardziej sobie wmawia że jest do niczego i tak w koło macieju