28 Lut 2009, Sob 12:10, PID: 128219
ponieważ nie da się ominąc konfliktów i to wręcz zdrowy objaw, że czasem się pojawiają (wyobrażacie sobie np dwójkę przyjaciół, którzy się nie kłócą wcale? to chyba oznaczałoby, że wcale ze sobą nie rozmawiają) trzeba sie nauczyc z nimi sobie radzic.
Z tym, że gniew nie jest czymś złym. nie wolno bac sie swoich emocji, szczególnie kobiety boją się swojego gniewu (bo to nie wypada, przecież "złośc piękności szkodzi" itp ). wg mnie nie należy unikac otwartych konfrontacji i jasno mówic swoje zdanie. należy też wysłuchac drugiej strony co ma do powiedzenia i znaleźc kompromis.
Z tym, że gniew nie jest czymś złym. nie wolno bac sie swoich emocji, szczególnie kobiety boją się swojego gniewu (bo to nie wypada, przecież "złośc piękności szkodzi" itp ). wg mnie nie należy unikac otwartych konfrontacji i jasno mówic swoje zdanie. należy też wysłuchac drugiej strony co ma do powiedzenia i znaleźc kompromis.