10 Lut 2009, Wto 18:03, PID: 122803
A ja Listku bym poszla, moze byc fajnie. Ja kiedys nigdzie nie chcialam chodzic, teraz co prawda mam tego skutki, bo mnie juz nikt nigdzie nie zaprasza. Jak gdzies mam isc czuje podobnie jak wy, ale zawsze mysle, ze jak cos bedzie nie tak, to najwyzej wroce wczesniej do domu, pod pozorem bolu glowy itp.