31 Mar 2009, Wto 20:11, PID: 136927
Mam podobny problem. Ogólnie mam mało znajomych. Garstka z dawnych szkół czy osiedla. Ale jestem samotna przez tą fobię i wkurzają mnie te rodzinne foty. Próbowałam być z kimś to skończyło mi się niepowodzeniem i jeszcze gorszą deprechą więc już wole nie ryzykować.
Prawdę mówiąc boję się potwornie reakcji nowego faceta na to, że lecze się psychiatrycznie. Wogóle nie wyobrażam sobie być w ciąży moje lęki wtedy byłyby straszne. A perspektywa zostania kiedyś samą dołująca. Smutne, ale prawdziwe.
Niewiele osób mnie rozumie.
Prawdę mówiąc boję się potwornie reakcji nowego faceta na to, że lecze się psychiatrycznie. Wogóle nie wyobrażam sobie być w ciąży moje lęki wtedy byłyby straszne. A perspektywa zostania kiedyś samą dołująca. Smutne, ale prawdziwe.
Niewiele osób mnie rozumie.