13 Sty 2014, Pon 20:20, PID: 376580
Zas napisał(a):leki wspomagające układ odpornościowy pomagały miA możesz napisać konkretnie jakie to za tajemnicze specyfiki?
Cytat:Teraz miałem przerwę, co prawda stres też, ale przede wszystkim przerwę w leczeniu i jest masakra. Krostka na krostce, silny świąd, wyraźny stan zapalny mniej więcej na połowie powierzchni skóry. Antybiotyk niewiele daje, po sterydach nie swędzi, ale wiadomo, bakterie szaleją.Z tego co obczajam, miesiąc to raczej bardzo mało czasu na trwałe regulowanie odporności. Poza tym jedna uwaga zasadnicza: co w tym wpisie robi słowo antybiotyk? Ty chyba chcesz mnie wkurzyć! Antybiotyki (również sterydy) rozwalają odporność jak nic, na dłuższą metę torując drogę najbardziej wrednym bakcylom. Odporność wspomaga się probiotykami - te symbiotyczne bakterie powinny non stop kolonizować układ pokarmowy i skórę, które razem tworzą ciągłą barierę - linię obrony organizmu przed patogenami i toksynami. W razie czego dodam tylko, że te niegrzeczne stworki, które już dostaną się do środka i namnożą to potem żywe lub martwe muszą stopniowo wyjść tą samą drogą, przez te same bariery (skóra, układ pokarmowy), więc może się zdarzyć tymczasowe zaostrzenie objawów - paradoksalnie wtedy gdy wszystko idzie w najlepszym kierunku..