17 Mar 2021, Śro 0:14, PID: 839252
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Mar 2021, Śro 0:14 przez Danna.)
(16 Mar 2021, Wto 13:18)jutro napisał(a):(16 Mar 2021, Wto 9:26)Danna napisał(a): Zaczynam już powoli mieć dosyć tego ciągłego silnego napięcia zarówno w pracy jak i przed pracą. W trakcie pracy bywają momenty, że mam ochotę się poryczeć. Nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam. Zaczęły pojawiać się już u mnie myśli, żeby się z tej pracy wymiksować przeplatane myślami s.
Ale to klimat w pracy Cię do takiego stanu doprowadza czy raczej ogólnie jesteś taka "rozbita"?
Praca doprowadza mnie do takiego stanu. Współpracownicy są ok, choć znam ich tylko na odległość (praca zdalna). Dobija mnie charakter pracy - obsługa nierzadko wkurzonych, a bardzo często chamskich ludzi. Nie dość, że nigdy za ludźmi nie przepadałam, to jeszcze muszę non stop odbierać telefony. Nie jest to komfortowa praca dla człowieka z zaburzeniami lękowo-depresyjnymi, ale nie mam żadnej alternatywy.