04 Lis 2020, Śro 20:59, PID: 831456
(04 Lis 2020, Śro 20:44)Matatjahu napisał(a): Ja już tracę nadzieję powoli, były takie ambicje za młodu, miałem być lekarzem a przez psychikę jestem przegrywem. Nawet zamiatanie ulic wydaje mi się, że mnie przerasta... No ale do marca 2022 mam rentę więc mogę wegetować
U mnie podobnie. Kiedyś wielkie ambicje, stypendium rektora na studiach, a psychicznie nie dawałam rady i rzucałam - 3 razy. Teraz już nie mam ambicji. Chciałabym po prostu mieć stałą pracę i chodzić do niej bez lęków i myśli samobójczych.
Jaką masz rentę i jak udało Ci się ją zdobyć?