22 Sty 2017, Nie 0:15, PID: 610161
Akurat poczatki pracy sa wedlug mnie najlepszym okresem. Po torturach zwiazanych z rozmowa kwalifikacyjna i badaniami oraz przygotowaniem sie przychodzi pierwszy sielankowy miesiac , odbieram to jako czas w ktorym nikt nie moze sie do Ciebie specjalnie przyczepic bo jestes nowy i z reguly jeszcze nie ogarniasz co i jak. Schody robia sie z czasem gdy juz powinienes wszystko miec w jednym palcu a tak nie jest...
Co do ludzi z ktorym sie pracuje to jest straszna loteria, raz sie trafi na debili a raz na przyjaznych ludzi. W moim wypadku jako wprawionego obserwatora w miare szybko orientuje sie kto jest przyjacielem a kto wrogiem.
@skejciara
W obecnej pracy mam taka sytuacje, dowiedzialem sie ze bylem za plecami nazywany cudakiem i kilkoma innymi mniej zmyslnymi slowami. Nie przejalem sie specjalnie tym faktem bo wiem ze ten czlowiek to ameba umyslowa.
Co do ludzi z ktorym sie pracuje to jest straszna loteria, raz sie trafi na debili a raz na przyjaznych ludzi. W moim wypadku jako wprawionego obserwatora w miare szybko orientuje sie kto jest przyjacielem a kto wrogiem.
@skejciara
W obecnej pracy mam taka sytuacje, dowiedzialem sie ze bylem za plecami nazywany cudakiem i kilkoma innymi mniej zmyslnymi slowami. Nie przejalem sie specjalnie tym faktem bo wiem ze ten czlowiek to ameba umyslowa.