15 Sty 2016, Pią 16:16, PID: 507048
Dzisiaj byłem na okresowym badaniu medycyny pracy, bo 3 lata pracy mi stuknie w lutym i poprzednie traci ważność. Współpracownicy byli zaskoczeni informacją, że tak długo pracuję, ale się nie dziwię, bo w pracy jestem prawie niewidzialny. Myślałem o tym czy powiedzieć lekarzowi o fobii społecznej i depresji, ale ostatecznie nie powiedziałem - bo niby po co, co to zmieni? Lekarz też nie zachęcał do rozmowy, parę ogólnych pytań, biurokracja i koniec. Żadnego badania nie było poza okulistycznym, a i ważność teraz dostałem na 4 lata, maksymalna długość. Czyli wg badania jestem przykładem świetnego zdrowia, a w rzeczywistości mój stan psycho-fizyczny jest fatalny. Bezsens.