20 Gru 2015, Nie 14:23, PID: 497490
Moja "kariera" w wieku 23 lat wygląda następująco:
-w zeszłym roku kilka miesięcy ulotki-i nawet to mnie stresowało, bo trzeba było podchodzić do ludzi, a spora część i tak cię olewała, ale chodziłam z koleżanką, więc było łatwiej
-w tym roku praca w pizzerii na kuchni-wytrwałam tylko 2 tygodnie, zrezygnowałam pod koniec października, oczywiście przez to, że nie umiałam rozmawiać z innymi
Na początku, kiedy zaczynałam, wszyscy byli tacy mili, ale jak tylko przekonali się jaka jestem, od razu zaczęli mnie olewać.Ogólnie większość osób mimo wszystko była spoko, oprócz jednej.Z czasem wszystko zaczęło jej nie pasować, zapytałam, źle, nie zapytałam, źle, wszystko co robiłam było nie tak.I ta jej poirytowana mina, miałam wrażenie, że zaraz się na mnie wydrze
Nie mogłam tego znieść, zadzwoniłam i powiedziałam, że rezygnuję.Nawet nie byli zdziwieni.
No i jeszcze na sam koniec, zostałam oszukana przy wypłacie Wiem, powinnam się cieszyć, że w ogóle mi zapłacili, bo nie miałam jeszcze żadnej umowy, ale wyszło, że tydzień pracowałam za darmo
I co ja zrobiłam ? Zobaczyłam ile jest, wzięłam i wyszłam, nawet się nie zająknęłam.Cała ja
I tyle mojej kariery.Teraz siedzę w domu, dobrze mi, czuję się potrzebna, ale i tak trzeba kiedyś tyłek ruszyć
-w zeszłym roku kilka miesięcy ulotki-i nawet to mnie stresowało, bo trzeba było podchodzić do ludzi, a spora część i tak cię olewała, ale chodziłam z koleżanką, więc było łatwiej
-w tym roku praca w pizzerii na kuchni-wytrwałam tylko 2 tygodnie, zrezygnowałam pod koniec października, oczywiście przez to, że nie umiałam rozmawiać z innymi
Na początku, kiedy zaczynałam, wszyscy byli tacy mili, ale jak tylko przekonali się jaka jestem, od razu zaczęli mnie olewać.Ogólnie większość osób mimo wszystko była spoko, oprócz jednej.Z czasem wszystko zaczęło jej nie pasować, zapytałam, źle, nie zapytałam, źle, wszystko co robiłam było nie tak.I ta jej poirytowana mina, miałam wrażenie, że zaraz się na mnie wydrze
Nie mogłam tego znieść, zadzwoniłam i powiedziałam, że rezygnuję.Nawet nie byli zdziwieni.
No i jeszcze na sam koniec, zostałam oszukana przy wypłacie Wiem, powinnam się cieszyć, że w ogóle mi zapłacili, bo nie miałam jeszcze żadnej umowy, ale wyszło, że tydzień pracowałam za darmo
I co ja zrobiłam ? Zobaczyłam ile jest, wzięłam i wyszłam, nawet się nie zająknęłam.Cała ja
I tyle mojej kariery.Teraz siedzę w domu, dobrze mi, czuję się potrzebna, ale i tak trzeba kiedyś tyłek ruszyć