22 Cze 2015, Pon 20:40, PID: 449748
Zas napisał(a):może wpadniesz jakiemuś panu byznesmenowi w oko i zrobi cię sekretarką?Myślisz? To chyba rzeczywiście się tam jutro wybiorę
piłkarzyk121 napisał(a):Tez zawsze roiłem tak, żeby rodziców zadowolić.Ja też i to chyba duży błąd, bo w końcu to nasze życie...
Wow, L1sek dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
L1sek napisał(a):Znasz biegle angielski tak?angielski znam dobrze, ale powinnam sobie poradzić.
Może nie chcę od razu przekwalifikować się, ale rozejrzeć za możliwościami Nadal nie wiem co chcę robić w życiu i gdzie pracować, a że i tak spędzam mnóstwo h przy komputerze to sobie pooglądam te tutoriale.
L1sek napisał(a):Ja dzisiaj byłem na kolejnej rozmowie kwalifikacyjnej w fabryce wierteł i kazali mi się związać z firmą 2 lata.Ale jak to kazali ? Chcieli Ci dać umowę na dwa lata? Czy tylko wywrzeć na Tobie presję i dać badziewną umowę o dzieło i przedłużać ją co 3 miesiące?
Wyobraź sobie, że mi też na rozmowie w sklepie powiedzieli, że szukają kogoś na "dłuuuugo", nie wiem czy im chodziło o 2 lata czy o 20 lat, ale dla młodej osoby, która nie wie jeszcze co chce robić to taka średnia opcja.