15 Sie 2014, Pią 14:10, PID: 407384
Fobiczny777 napisał(a):inferno napisał(a):A praca na produkcji jest w miarę znośna dla fobika?duży ma się w takiej pracy kontakt z ludźmi?Zastanawiam się czy nie iść w tym kierunku.Ja bym już raczej polecał te magazyny. Praca na produkcji nie jest trudna jeśli chodzi o kontakty międzyludzkie, ale zwykle jest bardzo wyczerpująca fizycznie a do tego prawie zawsze są jakieś normy do wykonania w ciągu zmiany (zwykle mocno wyśrubowane), więc to też dodatkowy stres.
Pracowałam na produkcji przez agencję pośrednictwa i mieliśmy stałe stawki, więc nie zawsze jest nerwowo i wyczerpująco. Z drugiej strony- to było trochę frustrujące, jak już nabrałam wprawy i osoby pracujące na akord przy tych samych wynikach dostawały 1,5-2zł więcej za godzinę.
Tośka, niestety skromnym szaraczkiem to można być ewentualnie na państwowej posadzie załatwionej przez stryjecznego wuja szwagra drugiego męża twojej babci. No i moim zdaniem w korpo łatwiej, niż w małej firmie- odpowiedzialność za konkretne zlecenie podobna, ale dzieli się na więcej osób, mniej zależy od Ciebie. Jak na razie najlepsza praca w korpo o jakiej słyszałam to "specjalista od komunikacji w zespole"- pojawiło się takie dziewczę w firmie u znajomego i nie robi nic poza piciem kawy i od czasu do czasu pisaniem raportów, jak to komunikacja wspaniale działa (a trudno żeby nie działała, bo wcześniej zespół radził sobie świetnie sam, wystarczy się nie wtrącać).