10 Lip 2014, Czw 16:47, PID: 402244
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Lip 2014, Czw 16:48 przez L02B03W1990.)
Mozliwie ze tez nie dostane albo mnie wywala po paru dniach.* Zdenerwowany fobik bywa/jest ciamajda i nie z powodu ograniczen intelektualno-fizycznych, tylko wylacznie z tego powodu ze jest zdenerwowany. I to jest najbardziej dobijajace, wiesz ze jesli bedziesz spokojny to wszystko pojdzie dobrze**, ale jednoczesnie nie potrafisz byc spokojny. Widzisz cukierka, ale po cukierka nie siegniesz bo mozgownica postawila szybe. A postawila szybe bo matka/ojciec/ojczym/whatever zawalili robote jak byles dzieckiem.
*Albo rownie dobrze sobie poradze. Kij tam ze mna wiadomo, jedno jest prawie pewne- bede sie stresowal jakbym ja tam mial przygotowywac misje Apollo.
**Wiekszosc fobikow zle podchodzi do kwesti podnoszenia sobe samooceny. "Och, ach, jestem taki sraki owaki" Wymyslaja jakies zalety w ktore sami nie wierza, tylko po co? 90% ludzi jest gowno wartych, i jako tako problemem hipotetycznego fobika nie jest to ze nie jest w czyms swietny tylko ze sie tym przejmuje. Hello rozejrzyjcie sie po ulicy, gimbaza tylko tym sie od was rozni ze sie nie przejmuje swoja beznadziejnoscia.
To oczywiscie nie znaczy ze nie ma fobikow zdolniachow, tylko ze problemem fobika przykladowo brzydala jest to ze sie swoim wygladem nadmiernie przejmuje, a nie wyglad. Jakby malo bylo paszczakow wyrywajacych laski jak Charlie Sheen. Kropka.
*Albo rownie dobrze sobie poradze. Kij tam ze mna wiadomo, jedno jest prawie pewne- bede sie stresowal jakbym ja tam mial przygotowywac misje Apollo.
**Wiekszosc fobikow zle podchodzi do kwesti podnoszenia sobe samooceny. "Och, ach, jestem taki sraki owaki" Wymyslaja jakies zalety w ktore sami nie wierza, tylko po co? 90% ludzi jest gowno wartych, i jako tako problemem hipotetycznego fobika nie jest to ze nie jest w czyms swietny tylko ze sie tym przejmuje. Hello rozejrzyjcie sie po ulicy, gimbaza tylko tym sie od was rozni ze sie nie przejmuje swoja beznadziejnoscia.
To oczywiscie nie znaczy ze nie ma fobikow zdolniachow, tylko ze problemem fobika przykladowo brzydala jest to ze sie swoim wygladem nadmiernie przejmuje, a nie wyglad. Jakby malo bylo paszczakow wyrywajacych laski jak Charlie Sheen. Kropka.