23 Sty 2013, Śro 16:44, PID: 335264
Hipis, pewnie masz rację, ale rzadko mam okazję gdziekolwiek dzwonić. Jak dzwoni ktoś z rodziny to spoko, ale nieznajomi... z nimi to sobie nie pogadam.
Dowiedziałam się, że moja kuzynka leci do pracy do Irlandii. Ponoć przez rok próbowała zmienić pracę i nic nie mogła znaleźć... więc próbuje szczęścia za granicą. Kurde, żebym miała znajomości za granicą, to chyba poszłabym w jej ślady.
Dowiedziałam się, że moja kuzynka leci do pracy do Irlandii. Ponoć przez rok próbowała zmienić pracę i nic nie mogła znaleźć... więc próbuje szczęścia za granicą. Kurde, żebym miała znajomości za granicą, to chyba poszłabym w jej ślady.