22 Wrz 2012, Sob 14:17, PID: 317459
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Wrz 2012, Sob 14:18 przez Irrité.)
Ciężka sprawa Ci powiem szczerze, mam podobną sytuacje jak Ty. 26 lat i dopiero praca, współczuje Ci. Są dwa podejścia do przełamywań się:
1.Z lękami i innymi blokadami/nieduogodnieniami próbuje się na siłę przełamywać blokady, ograniczenia, chorobę.
2.Czeka się na poprawę (farmakologia, psychoterapia, czas, fart) i wtedy już na innym podłożu próbuje się osiągać cele.
Wybieram 2 pkt.. Mam 21 lat.
1.Z lękami i innymi blokadami/nieduogodnieniami próbuje się na siłę przełamywać blokady, ograniczenia, chorobę.
2.Czeka się na poprawę (farmakologia, psychoterapia, czas, fart) i wtedy już na innym podłożu próbuje się osiągać cele.
Wybieram 2 pkt.. Mam 21 lat.