07 Sie 2012, Wto 15:37, PID: 311577
No to gratulacje sukcesu!
Ja nie odważyłem się nawet iść do pracy, zrezygnowałem po 2 tygodniach wmawiania sobie, że będzie dobrze. W końcu coś mnie podkusiło i postanowiłem poszperać w necie i poszukać opinie o moim przyszłym niedoszłym pracodawcy... No i opinie są straszne. Mimo, że to wielka firma, w której pracuje spokojnie ponad 100 osób, co kilka dni ogłaszają się o wolnych stanowiskach. Mówią, że płacą 10 zł + 2 zł premii za regularne chodzenie do pracy, a na forach wyczytałem, że na koniec miesiąca okazuje się, że prawdziwa stawka za godzinę wynosi 5 zł. No i tak o to zrezygnowałem! <brawa> Ja to chyba nigdy nie znajdę pracy. Zostaje samobójstwo Rewolucjonista i miałeś racje z tymi Kielcami. Wysłałem już ze 200 CV i nikt się nie raczył odezwać. Jak znajduje jakieś ogłoszenie, to od razu mi przychodzi na myśl, że nic nie umie, w sumie faktycznie nic nie umie, bo nie mam doświadczenia, albo po prostu jestem tępy i mi nic nie wchodzi do tej pustej głowy
Ja nie odważyłem się nawet iść do pracy, zrezygnowałem po 2 tygodniach wmawiania sobie, że będzie dobrze. W końcu coś mnie podkusiło i postanowiłem poszperać w necie i poszukać opinie o moim przyszłym niedoszłym pracodawcy... No i opinie są straszne. Mimo, że to wielka firma, w której pracuje spokojnie ponad 100 osób, co kilka dni ogłaszają się o wolnych stanowiskach. Mówią, że płacą 10 zł + 2 zł premii za regularne chodzenie do pracy, a na forach wyczytałem, że na koniec miesiąca okazuje się, że prawdziwa stawka za godzinę wynosi 5 zł. No i tak o to zrezygnowałem! <brawa> Ja to chyba nigdy nie znajdę pracy. Zostaje samobójstwo Rewolucjonista i miałeś racje z tymi Kielcami. Wysłałem już ze 200 CV i nikt się nie raczył odezwać. Jak znajduje jakieś ogłoszenie, to od razu mi przychodzi na myśl, że nic nie umie, w sumie faktycznie nic nie umie, bo nie mam doświadczenia, albo po prostu jestem tępy i mi nic nie wchodzi do tej pustej głowy