25 Kwi 2012, Śro 11:09, PID: 299790
Szakal, gratuluję
Nie dziwię Ci się, że masz ochotę zrezygnować. Pierwsza praca to chyba dla każdego stres, a dla osoby z silną fobią to już w ogóle... Pomyśl jednak, że najprawdopodobniej będziesz żałować jeśli zrezygnujesz bez spróbowania.
Wiem to po sobie - kiedyś dostałam skierowanie na staż w dobrym miejscu, ale nie dotarłam na rozmowę. Miałam atak paniki i na pewno nie byłam w stanie, ale i tak żałuję, że nie spróbowałam. Mogłam też pracować w markecie, ale i tu fobia była silniejsza.
Owszem, przez chwilę odczuwa się ulgę, ale potem znów nadchodzi świadomość, że latka lecą, a tu nie ma nic - doświadczenia ani pieniędzy, zwiększa się też poczucie bezsilności.
Zastanów się dobrze nad decyzją
U mnie masowo ogłaszają się fastfoody. Zastanowiłabym się, ale nie mam tej książeczki : /
Nie dziwię Ci się, że masz ochotę zrezygnować. Pierwsza praca to chyba dla każdego stres, a dla osoby z silną fobią to już w ogóle... Pomyśl jednak, że najprawdopodobniej będziesz żałować jeśli zrezygnujesz bez spróbowania.
Wiem to po sobie - kiedyś dostałam skierowanie na staż w dobrym miejscu, ale nie dotarłam na rozmowę. Miałam atak paniki i na pewno nie byłam w stanie, ale i tak żałuję, że nie spróbowałam. Mogłam też pracować w markecie, ale i tu fobia była silniejsza.
Owszem, przez chwilę odczuwa się ulgę, ale potem znów nadchodzi świadomość, że latka lecą, a tu nie ma nic - doświadczenia ani pieniędzy, zwiększa się też poczucie bezsilności.
Zastanów się dobrze nad decyzją
inferno napisał(a):Czy zdaża wam się opowiadać na ogłoszenia o pracę SMS-em i czy z drugiej strony dostajecie odpowiedźWedług mnie to nie wypada... chyba że w ogłoszeniu piszą, że można smsować.
U mnie masowo ogłaszają się fastfoody. Zastanowiłabym się, ale nie mam tej książeczki : /